Strona główna»W życiu

Marzenia się spełniają

Może się wydawać, że to tylko mrzonka i nie warto tym sobie zawracać głowy. Można też myśleć, że już się jest zbyt dorosłym żeby marzyć, że nie ma się na to czasu czy siły, że życie jest zbyt trudne………. Można w tym miejscu wstawić swoje własne wymówki, proszę bardzo.

Tylko czy rzeczywiście chcesz żyć bez marzeń? Czy naprawdę myślisz, że się nie spełniają? Przypomnij sobie swoje dziecięce marzenia, swoje pragnienia i plany… Może przynajmniej niektóre się zrealizowały? Jeśli jednak nie, to dlaczego z nich zrezygnowałeś? Nie miałeś możliwości? Wydały ci się zbyt trudne lub zbyt głupie? A może po prostu nie były zgodne z prawdziwym pragnieniem twego serca? A może powód był jeszcze inny?

Na pewno nie jesteś już dzieckiem. Tylko czy wiesz, czy czujesz, że tak naprawdę pod powłoką tego poważnego dorosłego kryje się małe wewnętrzne dziecko?  Najczęściej zupełnie zapomniane, samotne i smutne. Odkryj je w sobie, poczuj, zauważ, utul, pobaw się, pośmiej. Spraw żeby twoje wewnętrzne dziecko było zadowolone. Odpuść sobie te poważne miny, te zmarszczone czoło i przestań być takim nudnym dorosłym.

Możesz zmieniać swoje plany, ale nigdy nie rezygnuj z marzeń. Nawet gdy przychodzą takie dni, gdy zdaje się, że świat ci nie sprzyja, nie poddawaj się, bo tak naprawdę, gdy czegoś się bardzo pragnie to w końcu okoliczności poukładają się tak, żeby nasze marzenie się spełniło. Cała tajemnica tkwi w teraźniejszości. Jeśli dbasz o dzień dzisiejszy, możesz sprawić, ze będzie lepszy, a w konsekwencji, to co stanie się potem, też będzie lepsze.

„Kiedy się czegoś mocno pragnie, to cały wszechświat działa potajemnie na naszą korzyść.” (Paulo Coelho)

Trzeba tylko dostrzec to tajemnicze działanie wszechświata. Są to: sprzyjające okoliczności, pomocni ludzie i nadarzające się okazje. Jeśli do działania wszechświata dołożymy własne, a do tego zobaczymy efekt końcowy w naszej wspaniałej wyobraźni i poczujemy ufność wewnętrznego dziecka, to marzenia nie mają innego wyjścia – muszą się spełnić, tak jak co roku zakwitają maki.

05.04.2014
Jeżeli lubisz mój blog, obserwuj profil na Facebooku.

do góry
Komentarze
comments powered by Disqus