Kraina Luster

To jest książka na jeden wieczór… To jest książka na całe życie… To jest książka dla każdego… Połknęłam jednym kęsem i przełknęłam ze smakiem. Tak, tak, byłam w Krainie Luster wczoraj wieczorem i wiem, że jestem i będę jeszcze nie raz. W tych patrycjowych opowieściach można się przeglądać bez przerwy…

Widzimy siebie, ale tylko wtedy, kiedy patrzymy, bo często zamykamy oczy, żeby nie widzieć, zatykamy uszy, żeby nie słyszeć.  Gdzieś podskórnie wiemy, że to jest trudne zobaczyć naprawdę – rzeczy takimi jakie są, jakimi je widzimy sami, jakimi je widzą inni ludzie. O tak, nic nie jest oczywiste. W każdym lustrze każdy człowiek może zobaczyć coś innego. Co więcej, nawet ten sam człowiek, za każdym razem może dostrzec coś innego. Dlatego uważam tę książkę za taką, co się do niej wraca. Treści, które Patrycja zawarła w swoich bajkach są ponadczasowe i ponadwiekowe. Na dodatek dotyczą najważniejszych aspektów życia. Jak znaleźć szczęście? Jak osiągnąć sukces? Jak być mądrym rodzicem, dobrym człowiekiem… Nie, nie, to nie jest książka poradnikowa i nie ma tam gotowych recept. Jest to raczej introspekcja.  Bajarka poprzez swoje opowieści zachęca do wejrzenia w siebie, do poznania i pokochania siebie, do analizy własnych myśli i stanów psychicznych..

Przejrzyj się w lustrze i zobacz kim jesteś. Przyjrzyj się bardziej i to w wielu lustrach. Zobacz jak niejednoznaczny jest świat. Jest dobro i zło, jest piękno i brzydota. Ten sam człowiek może być i nieśmiały i pewny siebie. Przyjmij siebie, świat i ludzi takimi jacy są, z ich wadami i zaletami. Idź za swoim marzeniem. Kochaj siebie i świat. – To tylko niektóre przesłania Wróżki Drzew.

To są moje świeże refleksje po przeczytaniu „Krainy Luster”. Zdaję sobie sprawę z tego, że są subiektywne i że każdy kto przeczyta tę książkę może mieć inne wrażenia. A może i ja po drugim przeczytaniu pomyślę i napiszę coś innego, bo podejrzewam, że w tych lustrach zobaczę jeszcze niejedno.

Bardzo pięknie wprowadziła nas w ten baśniowy świat sama autorka:

„Kraina Luster” to książka niezwykła i trudna. Niezwykła, ponieważ za jej sprawą zajrzysz w swoją duszę. Być może dotkniesz struny, bez której od jakiegoś czasu nijak nie możesz zagrać melodii swojego życia. Być może odnajdziesz zagubiony element układanki, a może po prostu uśmiechniesz się przed snem do lustra.”